Dodana: 1 styczeń 2007 13:03

Zmodyfikowana: 1 styczeń 2007 13:03

Pomagają najmłodszym uchodźcom z Czeczenii

Łomżyńscy harcerze przez zabawę pomagają najmłodszym uchodźcom z Czeczenii odzyskać zabrane przez wojnę dzieciństwo.

Dzieci są nadpobudliwe, często agresywne i nie potrafią się razem bawić - mówi Anna Kowalska, asystent psychologa z Fundacji Ocalenie w Warszawie. - Takie zachowania są wynikiem wojennych przeżyć, zmiany otoczenia i nowych warunków, w których się znalazły.
Czeczeńskim dzieciom mieszkającym w Ośrodku dla Uchodźców w Czerwonym Borze w odzyskaniu równowagi psychicznej pomagają psycholodzy, harcerze i wolontariusze. Pomoc jest możliwa dzięki projektowi Alter Camp współfinansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego. Partnerami programu są: Polski Czerwony Krzyż, Fundacja Ocalenie i Związek Harcerstwa Polskiego.
Wspólna zabawa

- Chcemy zintegrować przebywających tu uchodźców z polską młodzieżą. Jest to trudne, bo oni są w ośrodku tymczasowo i po uzyskaniu statusu uchodźcy wyjeżdżają, a przyjeżdżają kolejni - podkreśla Tomasz Nidzgorski, podharcmistrz prowadzący zajęcia z dziećmi. - Organizujemy wspólną zabawę, w której uczestniczą harcerze i czeczeńskie dzieci. Dzięki tym zajęciom tworzymy ciepłą atmosferę domu rodzinnego, który w takim ośrodku stworzyć jest niezwykle trudno.
Trudność z porozumiewaniem się nie przeszkadza, aby wspólnie śpiewać, tańczyć i malować.

- Nadal problemem pozostaje bariera językowa, bo niewielu z nas mówi po rosyjsku - przyznaje Anna Kowalska. - Dlatego poszukujemy cały czas wolontariuszy, którzy mówią swobodnie po rosyjsku i zechcieliby wziąć udział w naszym projekcie. Chętni mogą zgłaszać się do łomżyńskiego Hufca ZHP i tam szukać podharcmistrza Tomasza Nidzgorskiego.

Gazeta Współczesna

Logo serwisu Twitter Logo serwisu Facebook